„* * *”

Ten wpis był dotąd czytany 1964 razy!

poetę poproszono o przeczytanie wiersza
ten najpierw wyspał się
bo dnia następnego miał czekać na spóźniony autobus ze stolicy
w dalszym ciągu nie wiedział czy ma przeczytać wiersz o biedzie
czy wiersz o wojnie
bo czy są to dobre tematy na wiersz?

obawiał się ów poeta zajmować jakiekolwiek stanowisko
polityczne albo moralne
i nie chciał używać brzydkich słów
(a to takie ostatnio w jego kręgach modne)
słów które cisnęły się mu na usta
każdego poranka po przebudzeniu
też chciał uniknąć albo się ich wstydził
chociaż tak naprawdę kochał prawdę nade wszystko

najważniejsze jednak w tym miejscu jest to
że jak zwykle bał się poeta ów
by ten czytany przez niego wiersz
nie był jego wierszem ostatnim